Charlotte Flawley była dla niego złożoną postacią. Szczególnie, gdy zaczęła coraz częściej stawać mu na drodze. Nienawidził tego, że zaczęła być w jego misternym planie największym jak dotąd problemem. Wiedział to i owo o niej, jak o wszystkich, ale problem w tym, że ona nie była jak wszyscy. Tom Riddle dla dziewczyny był niewidzialny. Nie była zazdrosna, nie irytowało jej to, że byli równi w nauce, bo nigdy nie był od niej lepszy. Jej życie opierało się na podstawie pamiętnika jej matki i własnych doświadczeń, które z roku na rok stawały się coraz bardziej bogate w nieznane wcześniej sytuacje. Tak też zaczęli kręcić się wokół wspólnej osi, dopóki nie zaczęli całkiem się na niej obracać.