Alternatywny świat, Imperium Rzeczpospolitej Polskiej Zjednoczonych Narodów powoli odbudowuje się z pożogi ostatniej wojny na pograniczu lecz pokój nie może trwać wiecznie. Ktoś budzi pradawne zło, armie wygnanych, naród przeklęty. Zło, które zepchnięto w niebyt setki lat temu, teraz upomina się o swoje. Pragnie rekompensaty, jej jedynym, zadaniem jest pogrążyć świat w wiecznej pożodze. Kraj targany wewnętrznymi konfliktami, prześladowaniami oraz wszechobecna wrogością musi ponownie zjednoczyć się pod jednym sztandarem tak jak setki lat temu.
W to wszystko zostaje wciągnięty jeden człowiek. Nicram Radwilski, Polan. Niegdyś żołnierz, teraz najemnik który chce odnaleźć swoje miejsce w nowej powojennej rzeczywistości i odzyskać to co utracił w zawierusze wojny totalnej, która wciąż tli się w sercach jej ofiar. Mężczyzna dla którego wielkie hasła i ideały to tylko, zatarte strony z historii splamione demonami przeszłości.
Jednak to co przeżył to tylko przedsmak tego co niedługo nadejdzie. Pradawni Bogowie dawno temu związali jego życie z siłami, z którymi stanowczo nikt nie chce zadzierać a na pewno nie on.
Ponownie poczuje na swym karku oddech potężnej magi. Mocy która nie tak dawno jeszcze odebrała jedyna bliską mu osobę. Wejdzie na ścieżkę zapomnianej przepowiedni, która zakwestionuje dawne prawa i porządek tego świata.
Mężczyzna obdarty z człowieczeństwa, człowiek, który zwątpił we wszystko. teraz będzie musiał ponownie walczyć. Zabijać i chronić. Wykonać powierzone mu zadanie za wszelka cenę a to tylko dlatego, że przeznaczenie rzuciło go w nieodpowiednie miejsce i o nieodpowiednim czasie ale to tylko zdanie bohatera. A nikt nie jest nie omylny, prawda?
Cztery nacje, które żyją ukryte w cieniu ludzi od wieków: Wampiry, Wilkołaki, Syreny i Czarodzieje. Wszyscy kryją się za woalem normalności. Ale jest jedno miejsce, w którym nikt nic nie ukrywa i nie udaje. No może poza nowym uczniem drugiego roku- Lee Felixem. Szkoła Baltimore&Crew gdzie wysyła się młodzież z każdej nacji, to bezpieczna przystań dla magicznych. Oczywiście to tylko złudzenie, każdy doskonale wie jakie panują tu układy i hierarchie. No bo w miejscu gdzie wampiry i wilkołaki razem się uczą, nie może być przecież bezpieczne. Felix jako czarodziej ma jeszcze gorzej, ledwo posługuje się magią i uchodzi za samotnika. W szkole gdzie każdy z kimś trzyma to brak jakichkolwiek znajomości stawia cię w roli ofiary. A gdy już pierwszego dnia zadzierasz z wampirami, nie wróży nic dobrego. Tajemnica Felixa tak dobrze ukrywana przez lata ma szansę wyjść na jaw, a to za sprawą najgroźniejszego wampira w całej szkole Hwanga Hyunjina.