Ta książka jest moją wersją jakby według mnie wyglądało Transformers . Głównym bohaterem tej książki jest Samanta. To zwyczajna dziewczyna z zwyczajnym życiem. Przeszłością skrzywdzona, a przyszłości zaś wspaniała. Skrzywdzona życiem przeszłym podąża, za wskazówkami. Tak właśnie w krótkim czasie jej życie obróciło się o kilkanaście stopni. Na swojej drodze spotka wielu sprzymierzeńców, wrogów oraz zdrajców. Problemy i konflikty, które spotka będzie musiała rozwiązać. Mimo, że jest jeszcze młoda musi stawić czoło dojrzałości. Samanta nie będzie sama, ktoś wyjątkowy się przed nią otworzy i będzie robił wszystko by jej pomóc rozwiązać problemy. Oprócz tego grozi jej niebezpieczeństwo, które z każdym dniem narasta. Nieświadoma Samanta jest chroniona przez pewnego osobnika. Dalsze losy ludzi, wszechświata jak i przyjaciół zależą od niej. Mająca mętlik Samanta, kieruję się swoim głosem serca i próbuje rozwiązać spory. Nie licząc tego, że jej sny przeszkadzają jej w wykonywaniu ważnego zadania, do którego została przydzielona wbrew jej woli. Czasami sny są przyjaciółmi, a czasami zaś są wrogami. Jakby tak nie patrzeć to cały Wszechświat spoczywa na barkach biednej Samanty... Plany Megatrona doprowadzą do zniszczenia Ziemi? Czy też zupełnie na odwrót potoczą się losy? Czy wśród autobotów jest szpieg? Zdrajca? Fałszywy sprzymierzeniec ? Ziemia obróci się w popiół? Czy Samanta podoła temu zadaniu ? Jaka ostateczna decyzja Strażniczki zapadnie... Tego dowiecie się już sami :) Proszę o nie kopiowanie[*] Piszę tą książkę bardzo długo od kąt pamiętam. Zaczęłam ją pisać, gdy miałam zaledwie 14 lat. Staram się wreszcie podołać zadaniu napisaniu jej. W nieskończoność nie mogę zwlekać z tym. Czas skończyć ją więc dlatego chciałabym, żeby tak się stało. Nie chciałabym, żeby cała moja praca poszła na marne... TyleAll Rights Reserved