Gdzieś w ciemności, w błogiej ciszy przerywanej jedynie odgłosami pęknięć spadają jego kawałki. Szybko pokonując drogę ku dołu. Z impetem roztrzaskują się na mniejsze fragmenty niosąc za sobą hałaśliwy dźwięk. Wyniszczone serce wołające o pomoc w niemym krzyku rozpaczy. Poddane ogromnemu cierpieniu. Staczające się ku straceniu.
Książka ma na celu wyrazić prawdziwe, szczere, a nawet bolesne emocje. Dedykowana dla kogoś wyjątkowego. Osoby, której nigdy nie zapomnę. Ktoś kto na zawsze zostanie w moim sercu. Ktoś kogo nie wyobrażałam sobie stracić.
Niektóre fragmenty mogą nie mieć sensu, być nieskładne czy nieczytelne. Uczucia czasami przysłaniają rozum, więc proszę o wyrozumiałość.
/Berry/