Poczuł pociągnięcie za rękaw od swojej yukaty i cichy, słodki głos: „Mam na imię Taehyung, a Ty?" Spytał chłopiec w masce. „Jungkook." Odpowiedział bez zawahania, mimo, że tak wiele mówiło się mu, by nie podawał swojego imienia obcym. Coś w tym chłopcu sprawiło, że od razu mu zaufał. Jego czysta, nieskażona aura w porównaniu z nim była wręcz oślepiająca. ❖𝔒𝔭𝔬𝔴𝔦𝔞𝔡𝔞𝔫𝔦𝔢 𝔷𝔞𝔴𝔦𝔢𝔯𝔞: -Taekook (sub Tae) -Vhope -Fluff -Smut -Slow burn -Dużo dramy -Folklor japoński -Boyxboy ←nie lubisz: nie czytaj
6 parts