Na podstawie "Sali samobójców" Jana Komasy.
"I wiesz co?-Spojrzał na towarzysza, zaciskając zęby.-Myślałem-wciągnął głośno powietrze-Że samobójcy to tchórze. Nie rozumiałem, jak można odebrać sobie najcenniejszy dar, jedyną szansę na pomoc innym. Teraz-przeniósł wzrok na Aleksandra, słuchającego go w skupieniu-teraz wiem, że trzeba mieć cholernie duże jaja, aby zakończyć to wszystko tutaj. Więc-wstał-jeżeli chcesz, możesz nazywać mnie tchórzem, w końcu spróbowałem. Jednakże ja jestem z siebie dumny, że odważyłem się to zrobić."
Książka jako trybiut dla Dominika Santorskiego, książka przedstawiająca jego życie, które wcale nie kończy się śmiercią. Wręcz przeciwnie-ciągnie się niczym długa nić, zdaje się nigdy nie mieć końca.
Kiedy Harry Potter zjawia się w Hogwarcie, jest zupełnie inny, niż wszyscy przypuszczali. Jest cichy, wycofany, nigdy nie podnosi głosu i nie szuka przygód, a wszystkie szkolne zwierzęta lgną do niego. Jaką tajemnicę skrywa i czy komuś uda się ją odkryć?