FYOZAI: headcanons
  • Reads 201,086
  • Votes 16,356
  • Parts 200
  • Reads 201,086
  • Votes 16,356
  • Parts 200
Complete, First published Jan 16, 2019
Mature
"Zaczynam dostrzegać urok otrzymywania kwiatów. Ścięte, są martwe już w chwili ich ofiarowania. Trzymamy w dłoni świeże zwłoki natury, które na naszych oczach usychają, przez nasz egoizm, bo chcemy zatrzymać ich piękno dla siebie. Pomyślałem, że chcę mieć pokój w kwiatach". (Kwiaty)

Wszystko, co tylko przyjdzie mi na myśl o moim ulubionym pairingu.

art: własny
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add FYOZAI: headcanons to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
🍁Po tylu latach | pruaus |🍁 cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
Tłumaczenia komiksów cover
Frozen Hearts I,II &III| Bucky Barnes cover
PRZYJACIEL OD ZARAZ cover
HIS LAW || Zayn Malik cover
⦻ 𝐏𝐑𝐙𝐘𝐆𝐎𝐃𝐘 𝐉𝐄𝐅𝐅𝐀 𝐖 𝐑𝐄𝐙𝐘𝐃𝐄𝐍𝐂𝐉𝐈 ⦻ cover
Pomyśl życzenie Mentalisto ~Sengen cover
Szkolna miłość| Kagehina | O/B/A cover

Boys Don't Cry

72 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."