„Od kiedy skończyłam dziesięć lat, codziennie widzę swoją śmierć. Nie, poprawka. Ja ją codziennie przeżywam na nowo w innych wydaniach".
Boję się, że ta samotność w końcu odwróci się w moją stronę i biorąc mnie delikatnie za dłoń, poprowadzi ze sobą.
Boję się, że razem z nią nie dotrwam do świtu.
Na początku każda historia zaczyna się niewinnie, niemalże sielankowo. A potem nadchodzi chaos, który niszczy, szkodzi i burzy. I kiedy myślimy, że ten chaos działa bez sensu, to nagle... nagle okazuje się, że nawet w chaosie istnieją powody, konsekwencje i coś, co nadaje mu sens.
#1 umieranie (xd)
2014. W trakcie poprawek. 2021.
Nazwa tytułu od mojego kochanego grzyba 💗
Nam Gyu od naprawdę długiego czasu czuje coś do swego przyjaciela, Thanosa.
On absolutnie tego nie zauważa.. Nie docenia jego starań i wogole nie przejmuje się jakimkolwiek zapadnieciem w ich relacji.
Aż nagle.. Obydwoje trafili do okrutnej gry, z której nie ma możliwości wydostania się. Czy Nam Gyu, główny bohater przelamie się z wyznaniem uczuć..?
Zachecam ludzi o mocnych nerwach do czytania mojego autorstwa opowiadania! Będą sceny, nie dozwolone dla każdego, czyli coś typu 🔞, opisy śmierci danej osoby i wiele wiele więcej. Nie zachecam każdego, nikogo nie zmuszam do czytania tej historii. Jednak osoby które chętnie się zaangażują w czytanie, zapraszam! Rozdziały będą pojawiały się bardzo różnie.