The Past Is A Stalker | Everlark
  • Reads 3,529
  • Votes 260
  • Parts 14
  • Reads 3,529
  • Votes 260
  • Parts 14
Ongoing, First published Jun 09, 2014
"Monsters are real, and ghosts are real too. They live inside us and sometimes, they win." - Stephen King.

Always been wondering about the horror movies you watch, been wondering if there are some true facts behind the stories created for entertainment? Well, i can confirm speculations. All my life i have been running away, running away from the ghosts that haunt me. Some may say they are all in my imagination, simply conjured up by bad memories. However the only one who can be certain of their presence, is the victim. I tried to push them away, not let anyone be dragged down with me and destroyed, although it isnt as easy when you come across someone you think you can trust. Someone who may be capable of understanding you. I made that mistake, that mistake of trusting the unknown. And once you let them in, let them see the real you, its all over.
All Rights Reserved
Sign up to add The Past Is A Stalker | Everlark to your library and receive updates
or
#35real
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Dance with me || Dramione  cover
001 x 456 | αgαınst αll odds | [ PL ] cover
Whiskey Kisses 1&2 | Héctor Fort cover
Biznesmen i Ja cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
It has always been you / JJ Maybank cover
001 x 456 cover
Zapach perfum || MATA cover
IMPERFECT LOVE || SZPAKU cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."