Nikt nie był tak bardzo żywy na zewnątrz a jednocześnie tak bardzo martwy w środku. Nikt też nie zmagał się z taką mocą jak ta. Zaczęła kryć się za oschłą maską i brutalnością. Bo po co dać zbliżyć się do ognia i kogoś sparzyć ? Łatwiej jest odpychać wszystkich i jednocześnie ich bronić.All Rights Reserved