,,Nic nie tworzy przyszłości tak jak marzenia i nadzieja"
Dziewiętnastoletnia Hope prowadzi spokojnie życie w Londynie, niestety po pewnej tragedii jakiej doznała,życie zmusza ją do przeprowadzki do Sydney w Australii.
Hope, po śmiertelnym wypadku jednego z rodzica zamieszkuje u swojego ojca Edwarda. Na lotnisku spotyka jedną osobę która wprowadziła ją w świat muzyki. Poznaje też przyjaciół, jednym z nich jest wierna fanka zespołu 5 Seconds of Summer, podczas jednego z koncertów Hope znowu przypadkowo napotyka tego samego jednego z członków.
Czy marzenia Hope się spełnią?
Jednego bądźmy pewni,będzie gorąco.
Opowiadanie zawiera liczne sceny seksualne,ogromną ilość wulgaryzmów, oraz nieograniczone śmieszne sytuacje czytasz na własną odpowiedzialność.
wiadomość od autorki:
Po licznych nieudanych opowiadaniach postanowiłam się wziąć w garść,opowiadanie będzie tyle razy poprawiane i dopisywane,aż uznam,że jest wystarczająco dobre dla was :D
Jeśli się spodoba,udostępnij,poleć znajomym! :D
Jestem wdzięczna za super okładkę,którą zrobiła:
Ziombelek97