Miłość? Dla mnie to nic nieznaczące uczucie, które mąci w głowach wszystkim napotkanym na drodze stworzeniom..- wyszeptałam. Starsza pani spojrzała na mnie ze współczuciem. Pewnie nie spodziewała się, że trzynastoletnia dziewczyna może mieć taki pogląd na świat. Dziewczyna, która niedługo popadnie w depresję. -Powiem ci, co to miłość...- kobieta, która mogłaby być moją babcią, smutno się uśmiechnęła.- Miłość jest wtedy, kiedy kochasz kogoś w słońcu i przy blasku świec, w idealnym ładzie i poplątanym haosie, w domu i poza nim. Kiedy ufasz, czujesz, myślisz, pragniesz tak jak on...wtedy jest miłość. Nie schowasz się przed nią, nie uciekniesz, nie wyłączysz jej. Musisz spróbować ją zaakceptować... *** Siwa pani zdawała sobie sprawę, że dziecko, z którym rozmawiała, nie doznało wcześniej zbyt wielu pozytywnych uczuć. Za to wiedziała, że ból i strach nie są obce dziewczynie, która stała się odporna na działanie emocji. Życie przytłoczyło ją do ściany, ale w jej oczach nie zgasła jeszcze nadzieja. Nie podda się tak szybko... ------------------------------------------------------------------------------ Czy dumny alfa, któremu nie spieszy się do znalezienia miłości, jest zdolny do zmiany poglądów nieufnej i pyskatej dziewczyny, której życie było istnym koszmarem? Czy nic nieznaczący człowiek ujawni wszystkim swoje tajemnice? Czy miłość jednak istnieje?
11 parts