Kiedy ktoś powie nam za młodu "tęsknisz za mamą i tatą? Spokojnie, niebawem wrócą" to zwykłe słowa puszczone na wiatr. Aczkolwiek są niektóre wyjątki gdzie rzeczywiście rodzice wracają po ciężkich dniach w pracy, ale u niektórych jest znacznie inaczej niż mogą sobie wyobrazić. Napewno już cały świat zna tą historię o młodym paniczu, który stracił rodziców, został tak zwamym psem samej królowej i w dodatku wydaje się być mało przyjazny na pierwszy rzut oka. I ten wysoki mężczyzna który krok w krok za nim podąża jak wierny pies - znany jako Sebastian, kamerdyner samego Ciel'a Phantomhive. Ależ dziwny zbieg okoliczności, gdyż w podobnym okresie tamtych wydarzeń stało się coś równie tragicznego do tamtego incydentu ale w kompletnie innym miejscu i z inną rodziną, oczywiście mniej znaną od rodu Phantomhive. Zatem czas przedstawić inną opowieść, ale również powiązaną z młodym chłopcem który przeżył jak i historię o młodej dziewczynie która również przeżyła. ________________________ MAŁA UWAGA! - Jest to fanfik z canon!character x oc. ________________________ Fanfik został stworzony w celu zaspokojenia umysłu jak i duszy w kontekście drastycznych scen. Jak i tych śmiesznych, które przeplatają się gdzieniegdzie w niektórych chwilach. Żeby was nie rozczarować to uprzedzam, że jest to tylko fanfik w którym dobrze znana nam manga/anime jest przedstawione w podobnej ale pozmienianej odsłonie. Jest parę starych faktów podrasowanych albo pozmienianych żeby ułożyć fabułę w sensowny sposób i pokierować na konkretny tor.