I love your lies, shawty.
  • Reads 7,523
  • Votes 388
  • Parts 15
  • Reads 7,523
  • Votes 388
  • Parts 15
Ongoing, First published Mar 03, 2019
Jai przez wiele lat wiódł spokojne i dość szczęśliwe życie razem z najlepszymi kumplami, w gangsterskiej willi. Niestety, nic  na świecie nie trwa wiecznie o czym boleśnie musiał przekonać się na własnej skórze. Przyjaciele znaleźli drugie połówki i zaczęli nowe życie, a on ma wrażenie, że został sam na świecie, tak ja było to przed laty.  Wszystko zmienia się w momencie, gdy na jego drodze staje śliczne Ariana, która w zawrotnym tempie kradnie nie tylko jego myśli, ale i serce.
Ariana ma tylko jeden cel. Iść w ślady swojego ojca i za jakiś czas zostać poważanym szefem miejscowej policji. Nie jest to oczywiście zadanie łatwe, gdyż nikt jej ciężkiej pracy i zdeterminowania nie bierze na poważnie. Nie znaczy to jednak, że dziewczyna ma zamiar się poddać, wręcz przeciwnie - dąży do celu po trupach. Wszystko komplikuje się jednak, gdy poznaje młodego przestępcę, przez którego już niczego nie jest tak naprawdę pewna.
All Rights Reserved
Sign up to add I love your lies, shawty. to your library and receive updates
or
#168justinbieber
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
Obserwator cover
Mafia| Minsung  cover
Try To Love Me | Hector Fort cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Vegas || Mata cover
syzyf | newron cover
bad addicted (to you) [HyunLix] cover
Zastępczyni Lorda Multiego//Young Multi YFL SMP 2 cover
never say never [ OKI ] cover

Twoje Serce - Newron

40 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...