Tak nagle, w ciągu jednej chwili, utraciła cały świat. Nie miała niczego, co mogłoby go zastąpić. Wkrótce jednak się pojawiło. Pojawiło się z chwilą, gdy uwolniona przez Luke'a z celi ujrzała Hana. Nie wiedziała jeszcze kim jest ten mężczyzna, nie wiedziała ile kłótni i irytacji wyniknie z obcowania z nim. I nie wiedziała też tego, co teraz było dla niej oczywiste, że ten na którego tak się wściekała, który doprowadzi ją jeszcze tyle razy do płaczu, stanie się dla niej jej nowym całym światem.
[...]
Zawiesiła na jego szyi medal na grubej wstążce w kolorze khaki. Dekorując najpierw jego, symbolicznie przekazała mu podziękowania, nie w imieniu tych wszystkich uwolnionych galaktycznych układów, lecz prywatnie. Że wrócił pomóc nie tylko Rebelii, ale również jej złamanemu stratą rodziny sercu i stać się jej nowym światem. Mrugnął wtedy do niej i w tym momencie to mrugnięcie oznaczało dla niej więcej niż cokolwiek innego. Było swoistą obietnicą, że przy niej zostanie. Leia poczuła wtedy jakby on również zawiesił na jej szyi taką samą wstążkę w kolorze khaki, która miała ich połączyć i związana z jego wstążką na gruby supeł, upleść ich wspólną przyszłość.
One Shot podzielony na dwie części, czyli trochę mojej interpretacji relacji Lei z Hanem Solo.
5 w #Solo 14.04.2021
8 w #Leia 14.04.2021
Czarek odkąd został Adoptowany przez Anne i Wiktora bardzo się zmienił. Tutaj będę pisać różne opowieści z ich życia prywatnego. (nie inspiruje się za bardzo serialem tylko moja wyobraźnia) Czarek w książce jest bardziej wrażliwy i uczuciowy po przeszłości, Wiktor również jest bardziej uczuciowy co do niego. Nastolatek ma trochę inny charakter niż w serialu,jest też młodszy oraz drobniejszy. Ogólnie to sorry ale jak czytam teraz moje strasze rozdziały to zapomniałam dawać przecinków XDD