*Uwaga! Nie zniechęcajcie się! Książka zawiera również moje własne postaci!
Życie byłoby prostsze, gdyby Adrien kupił okulary, na które przecież go stać, a Marinette skonfiskowała ludzikom w swojej głowie przycisk do samodestrukcji mózgu. Skoro na żywo nie są w stanie pokonać ślepoty... to dlaczego nie zeswatać ich przez internet, gdzie przecież wszyscy są bardziej otwarci?
Właśnie o tym myśli Mary, gdy za sugestią (czytaj: szantażem) Alyi postanawia doprowadzić do internetowej konfrontacji Adriena Banana Agreste'a i Marinette Gapy-Cheng. Ale oczywiście tylko Adrien mógł jak ostatni dureń pomylić randkę (z cichą przyzwoitką) z próbą założenia grupy klasowej. W ten oto sposób do konwersacji only Adrienette dołączają pozostali podopieczni pani Bustier.
W tym samym czasie kwami dobierają się do telefonów swoich właścicieli, a superbohaterowie również lądują na wspólnym chacie dzięki Czarnemu Kotu.
Co z tego wyniknie? Nawet Mojry tego nie wiedzą. Ktoś się zakocha, ktoś się pokłóci, ktoś wyląduje w innym kraju po imprezie, kto inny będzie wzniecać rewolucje, a reszta przypatrywać się i jeść popcorn.
Dla zapoznania się z Mary, Colinem i Lemmy zapraszam do ,,W blasku księżyca" lub ,,Jednorożce przedstawiają me twory, czyli o postaciach".
Postaci niekanoniczne, a także fabuła, zostały wymyślone przeze mnie - kopiowanie lub wykorzystywanie postaci bez mojej zgody będzie zgłaszane!
Książka została rozpoczęta w październiku 2021 roku, a zakończona ???
Tam, gdzie niemal każda absurdalna sytuacja jest na porządku dziennym, jest również Alix Kubdel ciskająca w Kima granatami z cytryny, Alya rzucająca w Nino Lahiffe kaktusem, czy sekretny romans między Ivanem a burrito. Jednak nic nie pokona wieści, iż co sobotę o godzinie dziewiątej w jednej ze szkół odbywają się lekcje, na których Gabriel Agreste uczy chłopców jak podrywa się płeć żeńską.
Oczywiście, że nie robi tego z wolnej woli, ba, jest przez pewną osobę szantażowany. Tylko, co ma z tym zrobić ten biedny projektant, skoro nie ma zielonego pojęcia o miłości?
A co najbardziej będzie komiczne, te denne lekcje pomogą chłopcom w życiu miłosnym, w tym Adrienowi. Blondyn zdesperowanie weźmie sobie do serca beznadziejne rady ojca i postanowi je wykorzystać w zdobyciu swojej ukochanej.
Fanfik ten to bezapelacyjnie wielka komedia, która jest bardziej pozbawiona sensu od bajki Miraculous, na jakiej się opiera.
Sięgaj i czytaj, jeśli twój humor wymaga poprawy!
__________
"Jeszcze nigdy tak nie ryczałam ze śmiechu podczas czytania."
"Cieszę się, że jednak zajrzałam do tej książki."
"Dopiero pierwszy akapit, a ja uśmiecham się do kompa jak głupia. Kocham to całym sercem."
Premiera: 10.06.2018r.
Okładkę wykonałam ja.