Zaginiona Wadera

Ona doświadczona przez życie kobieta, która boi się zapomnieć i na nowo zaufać. Syn jest jej największym szczęściem. Dzieci to dla niej skarb i jesli trzeba będzie ich bronić jak lwica młode. Straciła nadzieje na miłość.
On samiec Alfa ufa tylko wybranym. Nie zna swojej przeszłości wychowany przez rodzinę zastępczą. Gdy był młody spotkał swoją przyrzeczoną ale niedlugo potem zostaje ona porwana a 3 lata po porwaniu o mało nie umiera z bólu a na jego piersi pojawiaja sie znaki symbole żałoby, wiec wszyscy podejrzewają ze jego mate nie żyje. Los stawia go na czele jednej z najsilniejszych watach więc musi zdecydować kto będzie Luną dla jego stada. Dwie samice które miały być matkami dla jego dzieci umierają z niewiadomych przyczyn wraz z jego potomstwem, obecnie ma wziąć sobie trzecią żonę choć z żadna nie był szczęśliwy był gotów poświęcić się dla dobra stada. Gdy nagle trzecia choruje choć jeszcze nie zawarli małżeństwa podejrzewa zamach od wewnątrz, a jedyną osobą która się ostatnio pojawia na terenie watahy to ludzka kobieta. Ktos porywa kolejne dzieci, a gdy zaginie ulubienica jego ukochanej macochy postanawia odwiedzić tajemniczą kobietę która zawładnęła sercem młodych w jego stadzie.
To moje pierwsze opowiadanie, mam nadzieje że przypadnie wam do gustu.
Fikcja literacka, wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest niezamierzone i przypadkowe, nie wyrażam zgody na kopiowanie i rozpowszechnianie. Opowiadanie jest wymyślone prze-zemnie. Zawiera opisy scen erotycznych, przemocy oraz przekleństwa. 18+