W poprzedniej części koszmar na jawie Kiedy poznałem pierwszy raz w swojej obfitości Koszmara o imieniu Nightmer,moje życie diametralnie się zmieniło na zawsze Nie wiedziałem co potrafi nightmer kiedy jestem z nim a co podziała na mnie Pierwszy raz poczułem brak strachu,krew na swojej dloni po zabiciu Adama,wybuchy emocji,pierwsza miłość i trudne decyzje którym musiałem dokonać Kiedy moja matka zostala zaatakowana przez ojca Adama,zapomnilem juz co było zle a co dobre.Bez mrugniecia okiem zabiłem go.Wiele dni musiałem sie otrząsnąć po tym co się stało Przyszla deszczowa noc.Miał byc to normalnym dniem spotkaniem mną i Ani w moście,ale niestety....życie musialo sie pojawic. Nagle z nikad pojawił sie samochód ktory jechał w naszą strone,miał potracic Anie z drogi ale...Ostatniej chwili odepchnalem ja,a ja sam spadłem z mostu Pogotowie zabrali mnie do szpitala i próbowali calej siły ratować me życie ale bez skutku.Dla mnie juz za pozno,moj stab byl zbyt poważny zęby zrobić operację.Mial byc to koniec mojej przygody,ale nie tym razem.Nightmer wszedł do sali ktorym leżałem.Zabrał część swojego futra i podarowal mi swoja krew.uratował moje zycie.Oszukał śmierć Minęło pare dni od tamtego wypadku a ja czułem sie dobrze,lekarze zalecili mi żeby mogl odpoczac i poddać obserwacji ale nie.Wróciłem do domu próbując zapomnieć o tym dniu Nagle było cos czego każdego szokowalo nawet nightmera.Zmieniłem sie w koszmara a w sr pojawila sie zla postac ,,Ares,,.Chciał zabrać reszte mocy od Lee i nightmera a później ich Zabic.Odziwo Ares wiedzial kim on jest,czy oni sie znali? Później kiedy Ares opetal moje cialo, nightmer zebral swoich przyjaciół i razem walczyli z Aresem zeby uratować mnie. Odzyskałem kontrole i wykurzylem Aresa ze swojego zycia. Nastał juz spokojny dzien,wszyscy wrocili do swoich zajęć.Mysleli ze to koniec....ale nie....to nie koniec,zło nigdy sie nie poddaję.Znajdzie sposób
16 parts