Mieszkam w mieście, gdzie wszystko toczy się własnym życiem. Nikt nie wtrąca się w to co robię, jestem wolna. Jednak przyszedł taki moment w życiu, gdzie nagle coś zaczęło się psuć. Zaczęłam we wszystko wątpić, a to pogarszało mnie jeszcze bardziej. Jedno wydarzenie zaburzyło mój spokój co poskutkowało bardzo złym zakończeniem, jeśli chodzi o mnie.