❝ W waszych żyłach płynie leśna krew, a Las ma prawo zażądać jej z powrotem. ❞ Dźwięk wilczego wycia przeciął zastygnięte w ciszy powietrze, jak sztylet. Delikatne podmuchy wiatru rozniosły jego echo aż do najdalszego krańca Lasu. Kto by pomyślał, że w ciągu dnia życie jednego się kończy, a drugiego zaczyna. Jeszcze innego rozpada się na kawałki, by powstać na nowo. W dniu wielkiej pożogi, zwanej trzecim kataklizmem, świat dla niektórych wywrócił się do góry nogami. Wtedy jeszcze nikt nie podejrzewał, że prawdziwy pożar stulecia dopiero nadejdzie. Kto okaże się iskrą, która go wznieci?