Pzyjaciele czy coś więcej?//Silver x Kenza
  • Reads 126
  • Votes 23
  • Parts 3
  • Reads 126
  • Votes 23
  • Parts 3
Ongoing, First published Apr 13, 2019
Mature
Nie umiem w opisy( ͡ಥ ͜ʖ ͡ಥ)
****
Jestem (chyba)pierwszą osobą która pisze o tym shipie(ale chyba jestem pierwsza,na obcokrajowym nie znalazłam żadnych opowiadań o tym...chociasz raz(może) polska będzie w czymkolwiek pierwsza xD)

***
Warring(po co to pisze,skoro i tak nikogo to nie obchodzi?( ͠° ͟ʖ ͡°)
*przekleństwa
*błędy orto
*yaoi
*lemon?
*poboczne shipy
I inne takie duperele...
All Rights Reserved
Sign up to add Pzyjaciele czy coś więcej?//Silver x Kenza to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Zapach perfum || MATA cover
Light in the dark|Rodzina monet cover
Obserwator cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
001 x 456 cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover
Whiskey Kisses 1&2 | Héctor Fort cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
Czarne Szaty: Powrót Pana || Severus Snape cover

Boys Don't Cry

75 parts Ongoing

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."