odium | Jily
  • Reads 438
  • Votes 44
  • Parts 6
  • Reads 438
  • Votes 44
  • Parts 6
Ongoing, First published Apr 16, 2019
Jeśli Lily Evans mogłaby wymienić jedną, jedyną osobę, którą wykreśliłaby ze swojej historii, bez wątpienia byłby to James Potter. Chłopak już od pierwszego spotkania powodował u Rudowłosej ogromne podirytowanie. I nawet jego urocza twarz, orzechowe oczy i pociągający uśmiech nie były w stanie tego zmienić. 


Do czasu.

***

odium «uczucie niechęci lub nienawiści do kogoś, kogo obarcza się winą za coś; też: wroga lub nieprzyjazna atmosfera otaczająca taką osobę»


Start: koniec czerwca
All Rights Reserved
Sign up to add odium | Jily to your library and receive updates
or
#408lilyevans
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
Soft Spot cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
syzyf | newron cover
Mafia| Minsung  cover
You know where to find me // nexe x ewron  cover
Na dnie Atlantyku || Mata cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Pod Sztandarem Wroga || NEWRON ( Nexe x Ewron)  cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover

Twoje Serce - Newron

41 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...