- Daj mu szansę! - Dać mu szansę, cóż to? - Oddaj mu rękę. - Bynajmniej nie. - Cofnął się z grymasem, uprzednio schowawszy obie wypielęgnowane przez pokojówki dłonie za siebie. - Pozwól mu się starać o twoją rękę, głupku. - Czyż to nie za wcześnie na tak odważne poczynania? Nasi ojcowie nie pertraktowali ze sobą w sprawie naszych zaręczyń, dlatego obawiam się, iż nie dostaniemy na to pozwolenia. - Czy ty cokolwiek robisz bez wiedzy ojca? - Owszem. Jednak z pewnością nie wychodzę za mąż. - Głupek! - Taemin złapał się za włosy, ciągnąc za nie. - Zgódź się, tylko dla niego. - Czy ma to wpływ na przyjazd jego tutaj i jego dalsze losy? - Jeśli tak, zgodzisz się? - Z wielkim żalem oznajmiam, że niestety. Twój przyjaciel z równoległej rzeczywistości na pewno znajdzie inną, niżej urodzoną i odpowiednią dla niego statusem młodą damę. A teraz żegnam, kolacja wzywa. - Ale Baekhyun! - Chcę księcia, nie Chanyeola. Księcia. Edit wykorzystany jako okładka pochodzi z instagrama @92__6m i prawnie należy do @92__6m. ©sic_cus 2019
4 parts