,,Pożegnała się z koleżankami w autobusie. Typowy całus w policzek. Wyszła z pojazdu trzymając Jacoba za rękę. Zatrzymali się przed płotem bogatego domu. Chłopak przysunął swe usta do dziewczyny. Pocałował ją z udawaną miłością i odszedł. Bez żadnego słowa. Odwrócił się i poszedł w swoją stronę. Amira nie wiedząc co myśleć przekroczyła furtkę swego horroru. Usłyszała krzyki ojca. Pijanego ojca. Weszła do domu, do salonu. Koło ucha usłyszała świst talerza który miał trafić w nią. Nic nie powiedziała. Jej oczy napełniły się słonymi łzami, kropelkami, które tak cholernie pokazywały jej ból. To co czuła" Czy Amira dożyje czasów w których będzie lepiej? Pozna swoją prawidziwą miłość przed tragicznym końcem? Odnajdzie spokój ducha?All Rights Reserved
1 part