Każdy zna Jamesa Pottera- jednego z huncwotów, najlepszego przyjaciela Syriusza Blacka. Każdy również zna młodszego brata Syriusza - Regulusa Blacka, typowego ślizgona, który próbuje wydostać się z cienia starszego brata. Co jeżeli Syriusz nie byłby prześladowany przez bycie w Gryffindorze i swoje poglądy? Co jeśli Jamesa miłość do Lily jest tylko przykrywką, aby przyjaciele nie dowiedzieli się o jego orientacji? Co się stanie jeżeli drogi drugiego największego casanovy Hogwartu i młodszego Blacka się spotkają? Tematyka boyxboy, nie lubisz - nie czytaj. Paringi: - James x Regulus - Syriusz x Remus - Severus x Lili - Peter x słodycze PS to moje pierwsze opowiadanie na wattpadzie, więc proszę o wyrozumiałość 😉