Zniknięcie Loralie Veasey nie robi już na nikim wrażenia.
Młoda, szukająca wrażeń dziewczyna od wielu już lat lubiła zostawiać swoje rodzeństwo pod znakiem zapytania i przez tygodnie nie dawać znać o tym, gdzie aktualnie się znajduje. Tym razem sytuacja wygląda niemalże identycznie; puste mieszkanie, zwiędłe roślinki i zepsute jedzenie w lodówce, które zdążyło już wyhodować sobie przyjaciół. Znany schemat zmusił Dona i Vivian do czekania na pocztówkę z drugiego końca świata. Mijają tygodnie, a z Loralie nie ma żadnego kontaktu. Jedyną osobą, która zaczyna przejmować się nagłym zniknięciem siostry jest Vivian, starsza o parę minut siostra. Podejrzenia potwierdzają się, gdy pojawiają się szepty i towarzysząca im tajemnicza postać.
Świat z pozoru jest taki sam, jak do tej pory. Ludzie nie obawiają się ciemności, wracania późno do domu i ciemnych zaułków, gdzie może czyhać zło. Nie posypują parapetów solą, nie noszą ochronnych znaków i żyją swoim życiem. Nikt nie podejrzewa, że dookoła nas żyją istoty, które niosą śmierć i zniszczenie.
okładka @nessa_125 ♥
Cztery nacje, które żyją ukryte w cieniu ludzi od wieków: Wampiry, Wilkołaki, Syreny i Czarodzieje. Wszyscy kryją się za woalem normalności. Ale jest jedno miejsce, w którym nikt nic nie ukrywa i nie udaje. No może poza nowym uczniem drugiego roku- Lee Felixem. Szkoła Baltimore&Crew gdzie wysyła się młodzież z każdej nacji, to bezpieczna przystań dla magicznych. Oczywiście to tylko złudzenie, każdy doskonale wie jakie panują tu układy i hierarchie. No bo w miejscu gdzie wampiry i wilkołaki razem się uczą, nie może być przecież bezpieczne. Felix jako czarodziej ma jeszcze gorzej, ledwo posługuje się magią i uchodzi za samotnika. W szkole gdzie każdy z kimś trzyma to brak jakichkolwiek znajomości stawia cię w roli ofiary. A gdy już pierwszego dnia zadzierasz z wampirami, nie wróży nic dobrego. Tajemnica Felixa tak dobrze ukrywana przez lata ma szansę wyjść na jaw, a to za sprawą najgroźniejszego wampira w całej szkole Hwanga Hyunjina.