Jestem tak zdesperowana po przeczytaniu tej książki bez konkretnego zakończenia, że postanowiłam napisać króciutki epilog, który by mnie uszczęśliwił i postawił w jasnej sytuacji. Tak, wiem, że w filmie jest zakończenie, ale film a książka to dwie różne rzeczy i mój malutki pisarski kawałek mózgu stworzył coś takiego- nic oryginalnego, dobrze napisanego czy wartego uwagi. Pewnie nikt i tak tego nie przeczyta, dlatego pozdrawiam mojego Noska, którego kocham bardzo bardzo.All Rights Reserved
1 part