„Patrzyłem na nią jak tańczyła wśród innych dziewczyn. Jej biodra płynnie poruszały się w rytm muzyki, a ręce bawiły się włosami. Podszedłem do niej od tylu i położyłem swoje ręce na jej biodrach, zacząłem kołysać się razem z nią. Położyła swoje dłonie na moich, nie musiała się obracać, żeby zobaczyć kto do niej podszedł. Znała mój dotyk bardzo dobrze, wszędzie go rozpozna. - Miałaś zaczekać na kanapie- szepczę jej do ucha. Ona się obraca i patrzy na mnie tymi swoimi brązowymi dużymi oczami. - Jeszcze się nie nauczyłeś, że rzadko cię słucham?- zaśmiała się, a ja jej zawtórowałem. Wyglądała tak uroczo, jej oczy błyszczały się, a policzki były zaczerwienione od alkoholu, usta miała lekko rozchylone. Pochyliłem się, żeby ją pocałować. Nie musiałem długo czekać, żeby oddała pocałunek, po chwili poczułem jej język.Zbliżyła się jeszcze bardziej. Staliśmy tak wśród tłumu ludzi, ale ja w tym momencie widziałem i czułem tylko ją. Jęknęła cicho w moje usta. - Pragnę cię...- powiedziała. Odsunąłem się od niej trochę i spojrzałem na jej rozpaloną twarz. Usta miała nabrzmiałe i a w jej oczach widać było porządanie. Przejechała ręką bo moim pasku od spodni. - Jedziemy do domu- zdecydowałem."All Rights Reserved
1 part