Rodzeństwo Cornfield jak zwykle wpakowało się w największe możliwe kłopoty i zapewne szybko z nich się niewykaraskają. Wyatt po raz kolejny stara się naprawić ich pełen dziur plan wydostania się z Ameryki i ucieknięcia do Anglii, jednocześnie współpracując z legendarnym Dutchem Van Der Linde. Charlie bez wahania wskakuje na konia, aby wykonywać każdą możliwą robotę. Nellie stara się jak może, a Jackson? Jackson stara się nie pakować w jeszcze większe kłopoty. Gang Van Der Linde żyje poza prawem, a rodzeństwu Cornfield taki układ bardzo pasuje. Po nieudanym napadzie na prom w Blackwater grupa porusza się w stronę postępującej cywilizacji. W tym samym czasie Cornfieldowie wracają w dobrze znane im tereny, przywołując wiele bolesnych wspomnień oraz widząc twarze dawnych przyjaciół. Jak powiedziałam, rodzeństwo Cornfield jak zwykle wpakowało się w największe kłopoty. reaktywacja opka na kwarantannę