Mężczyzna w czarnym garniturze wyszedł na taras z którego było widać wielki plac. Nie interesowało go jednak podziwianie widoków. Jeszcze bardziej nie interesowali go ludzie, którzy tak licznie zebrali się tam by wysłuchać co ma im do powiedzenia.
-Wielokrotnie nasz piękny świat nawiedzały najgorsze szumowiny, psychopaci i mordercy. Niszczyli miasta, mordowali, chcieli nas zniewolić, jednak my się nie daliśmy. Pokazaliśmy im kto tu rządzi, a o wszystkich przestępcach słuch zaginął. - urwał swój monolog, leniwie sunąc wzrokiem po zebranych- Jakiś czas temu znowu odnotowaliśmy wzrost przestępczości. Jak się okazało jego sprawcami są dzieci złoczyńców. Nasz rząd szybko znalazł rozwiązanie.- twarz mężczyzny wykrzywiła się w paskudnym grymasie, który prawdopodobne miał być uśmiechem- Złapaliśmy wszystkich i zamkneliśmy w specjalnym ośrodku gdzie nie stanowią już dla nas zagrożenia.
-Przecież to tylko dzieci!- krzyknął ktoś z tłumu
-Nie. To nie są dzieci. Oni są błędem,...a błędów trzeba się pozbywać
Zwykła dziewczyna która poszła na koncert swojego ulubionego artysty czyli Okiego. Po koncercie dziewczyna ustawiła się w kolejce po zdjęcie. Kiedy je sobie zrobili też zapytał ją o istagrama.
Czy po zaobserwowaniu przez Oskara Julki na Instagramie w ich relacji wydarzy się coś więcej?
Czy po mimo zakładu Julka wybaczy Okiemu?
To moja druga książka, więc ZAPRASZAM DO CZYTANIA