Stereotypów dotyczących uczniów ze Slytherinu było wiele. Wszyscy wiedzieli, że można ich rozpoznać na korytarzu po stalowym, pełnym wyższości spojrzeniu i postawie tak pełnej dumy, że aż zawstydzającej. Byli piekielnie inteligentni, niezależni, przebiegli i pewni siebie, i - przede wszystkim - egocentryczni.
Genevieve Dayholt, jako jedna z nich, niczym się od tego obrazu nie różniła. Uwielbiana przez nauczycieli, wzbudzała respekt u uczniów wiedzących, że jej wysoka pozycja w Hogwarcie nie była podyktowana tylko pozytywnymi cechami jej charakteru. Zawsze z wysoko uniesionym podbródkiem, najlepszymi stopniami i zachowaniem nie budzącym wątpliwości, że pochodzi z arystokratycznej rodziny.
Genevieve miała jednak jeden upokarzający problem, o którym wiedziała tylko ona - nie potrafiła nawiązywać kontaktów z płcią przeciwną. I nawet by jej to nie przeszkadzało, gdyby nie fakt, że... beznadziejnie się zakochała.
Zaczyna szukać rozwiązania, ale szybko orientuje się, że nie uda jej się bez niekwestionowanego uwodziciela o powalającym uśmiechu, wyglądzie wpasowującym się w każde gusta i onieśmielającej charyzmie - Syriusza Blacka; pozostaje jej tylko liczyć na to, że jego doświadczenie faktycznie jest w stanie jej pomóc, i że wcześniej sama nie podda się jego urokom...
W TRAKCIE POPRAWEK
Ostatni rok Cassandry jako uczennicy Hogwartu. Cassie mierzy się z własną traumą, aby odzyskać swoją utraconą magię. Po otrzymaniu tajemniczego spadku, po zmarłym dyrektorze Dumbledore razem z kuzynem i przyjaciółmi, rusza w zaplanowaną podróż w poszukiwaniu Horkruksów, a wraz z nimi, ktoś, kogo ona zdecydowanie nie planowała zabierać ze sobą. Czy ponowna bliskość Cassiusza, odmieni jej uczucia? Jak na niespodziewaną nowinę, zareaguje Draco, widząc ją po długiej przerwie? Czy ich związek przetrwa wszystko, nawet jej naznaczenie?