Od samego początku, od ciemnej nocy przepełnionej mrozem i strachem coś nas do siebie ciągnęło. Spojrzenia wnikliwie w siebie wpadały, wywołując szybszy puls i motyle w brzuchu. Nie była to prosta sytuacja, adrenalina sięgała zenitu, a umysł stwarzał kryminalne scenariusze, lecz uwierz, głowa ma prawo czasem się pomylić.
2 parts