Od dawna wiadomo, że Nowy York jest dużym miastem i najważniejsze normalnym. Nikt nie podejrzewa, że wśród ludzi tych nor wolnych, żyje ktoś kto ma za zadanie chronić magiczne istoty. Potężna, groźna postać, smok wielki. Myślicie, że to bójdy? Większość pewnie tak, mówicie "Nie uwierzę to puki nie zobaczę". A poza tym przed kim niby miał bronić?
Jest jedna tajemna organizacja, łowcy, którzy polują na istoty, które niby nie istnieją. Jednak smok, który ukrywa się w świecie najprawdopodobniej nastolatka nie daje za wygraną. Został wybrany do tego by chronić. Niby zwykły nastolatek, a tu proszę. Ognisty smok, który jest gotów oddać życie za uratowanie innych magicznych istot.