-Nic ani nikt mnie nie zatrzyma. Ujął moją twarz w swoje wielkie ręce i podniósł moją głowe lekko góry tak abym na niego patrzyła. Schylił sie, gdyż był ode mnie zdecydowanie wyższy i pocałowałam mnie lekko w czoło. Uśmiechnął się do mnie. Czułam sie naprawde szczęśliwa dopóki do mojego pokoju nie wszedł on...All Rights Reserved