Jazda Pudłem to jeszcze nic w porównaniu z tym, co się działo potem. Dziewczyna obudziła się w ciemnej metalowej klatce, która jechała tylko w górę. Nie pamiętała, kim jest, dlaczego znajduje się w tym miejscu i dokąd tak faktycznie jechała. Zatrzymanie się klatki, rzuca trochę świtała na ogromną Strefę, w której dziewczyna utknęła z pięćdziesiątką chłopaków. Od tego momentu jej życie miało się kompletnie zmienić. [Kiedyś będzie korekta]