Pull me from the Dark [Hannibal x Will] [hannigram]
24 parts Complete Mature*Hannibal serial* 🔪Hannigram
Akcja ma miejsce po wydarzeniach finałowych sezonu 3, ale czy na pewno? Ten ff jest pozbawiony sensu.
🛑 Moja pierwsza praca (nie tylko opublikowana, a pierwsza w całym życiu) 🛑
- "Chcesz już zabić?
- Chcę czuć życie.
- Widząc jednocześnie, jak gaśnie cudze pod twoimi rękami. Jakie to uczucie, czuć wzniosłość i wielkość będąc sprawcą ulatującego życia?
- Przecież wiesz - skrzyżowali spojrzenia - jak oglądanie roju meteorytów będąc uniesionym w centrum wszechświata, słuchając symfonii planet.
- Piękne.
- Czy to nie absurdalne?
- To, co absurdalne, rozwiązuje więzy z tym światem, a nawiązuje je z innym, w którym ten świat ma swe usprawiedliwienie. To, co absurdalne nie podlega krytyce i nie potrzebuje usprawiedliwienia. Jest transcendentne.
- A więc naprawdę uciekliśmy razem do innego świata."
#HANNIGRAM #Hannibal
"- Szlag by cię. Mógłbym przeklinać twoją osobę bez końca - mięśnie w kącikach żuchwy drgały mu widocznie, kiedy mocno zacisnął szczęki targany wieloma emocjami z nagła. Zaprzeczał sam sobie, choć doskonale wiedział, że spalił się pod wpływem blasku, rzucanego przez osobowość i samo istnienie Hannibala. Zabił w sobie zwykłe postrzeganie moralności, zamordował ogólnie pojęte normy, pogrzebał cząstki siebie u jego stóp i myślał naprawdę, że w ten oto sposób uwolni się spod jarzma, które narzucił na niego Litwin. Zamiast tego pojął, że klątwa opiera się na miłości, dramatycznie pięknej i głębokiej, a potem biernie pokochał drania. Oddał mu się w całości i przełykał słodką gorycz, całując kolejny raz te cudowne, wyraźne wargi. Za każdym razem było mu ciężej ustać na własnych nogach. Kochał go pomimo wszystkiego i kochał go przez wszystko."
-> Poważne opowiadanie z dozą czarnego humoru i sarkazmu. Zawiera treści 18+ <-