Wrzesień tego roku był niezwykle gorący. Wrzące ciała owiniętych w koszule i garnitury uczniów, pot spływający po krągłej dyrektorce i trójka niby niepozornych chłopców, kryjących się w tłumie. Wśród nich:
💐 jeden nieprzewidywalny socjopata o psychopatycznych zapędach, który właśnie oblicza długość sznura do powieszenia opasłej kobiety,
💐 jeden młodzieniec z zespołem Tourett'a ślepo oddany swojemu obiektowi westchnień do tego stopnia, że mógłby dla niego zabić,
💐 jeden...najbardziej "zrównoważony" z całej trójki, pasjonat malarstwa Fridy Kahlo, fotografowania ptaków i obserwacji nocnego nieba.
3 skrajnie różne charaktery, lecz wbrew wszystkiemu zdolne do koegzystencji.
Czy zaznają błogiego spokoju?
Jak poradzą sobie w nowym roku szkolnym?
Czy któryś z nich planuje coś...nikczemnego? (Spojler: tak, jeden planuje. Zgadnijcie który)
Jest to opowieść o buncie, próbie zmieniania świata, miłosnych podbojach, ale i o cierpieniu i niejednokrotnie rozczarowaniu własną egzystencją.
Zapraszam do przeczytania
,,Dzień, W Którym Spadł Szkarłatny Deszcz".
Mama I babcia Hailie giną w wypadku. Ma jedynie 4 lat dowiaduje się że ma pięciu braci który mają wiele tajemnic. Czy Hailie da sobie radę? A co jeśli w wieku 4 lat zostanie porwana? Czy bracia monet znajdą siostrę? Pierwsze rozdziały to dno później już lepiej