Thorin. Księga I. Ferno
  • Reads 326
  • Votes 42
  • Parts 4
  • Reads 326
  • Votes 42
  • Parts 4
Ongoing, First published Jun 08, 2019
Była sobie mała dziewczynka, która od zawsze marzyła o niezwykłość. Chciała żyć życiem bohaterów swoich ulubionych książek, zostawić rutynę daleko za sobą. Co się stanie, kiedy zda sobie sprawę, że lepiej uważać o czym się marzy, kiedy największe marzenia staną się koszmarem. 

***
"-Spotkamy się w piekle - wysyczał ostatkiem sił. 
-Ja już tam jestem.. "
***

To moja pierwsza powieść, proszę o wyrozumiałość i z góry przepraszam za błędy.

Najwyższe noty-5 miejsce w nowy świat,
11 miejsce w potęga
All Rights Reserved
Sign up to add Thorin. Księga I. Ferno to your library and receive updates
or
#520dziewczyna
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1) cover
To deny the route cover
Kwiaty na trakcie [fantasy] cover
A Fortune Telling Princess (pl translate) cover
Akademia Ciemnogrodzka [zakończona] cover
Węzęł krwi cover
Hold my hand, Malfoy... || D.M cover
Krwawy Książę cover
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse} cover
Pełnia Krwi cover

Blue Blood Roses | Taekook (Tales of Astoria pt.1)

33 parts Ongoing

Jeongguk, syn generała ma proste zadanie - przetransportować trzy księżniczki na ziemie Astorii, smoczego królestwa, gdzie król ma wybrać jedną z nich na swoją żonę. Kim Taehyung, smok o imieniu Saephirre jest znany w ich krainie jako tyran, ale jest też smokiem, dzięki któremu królestwo Yachae ma być bezpieczne przed wrogim najazdem. Jest jeden problem - król odrzucał wszystkie swoje poprzednie wybranki i wybranków, nie akceptując żadnego, dlatego i teraz Jeon sądzi, że i ich królestwo nie zdobędzie aprobaty w ciągu miesięcznej wizyty...do czasu. - Spakowałem się, ojcze - oznajmił z uśmiechem, kiedy dostał wieść o tym, że lord Kim wreszcie wybrał swoją wybrankę serca. - Wydaje mi się...że nie będzie potrzeby - szepnął jego ojciec, patrząc jak młodszy nadal chodził po swojej komnacie. - Jak to? - zdziwił się, poprawiając swoje skórzane rękawice. - Zostajesz. - Ja? Czemu?! - Lord Kim nie wybrał Yihyun. Nie wybrał też Suji ani Siwoo. Wybrał ciebie.