Nazywam się Lily i mam najwspanialszą ciocię pod słońcem. Właśnie za nie całe trzy dni, lecimy na wycieczkę do Sydney i Adelaide. Jednak trapi mnie jedna rzecz: nie będziemy tam same. Razem z ciocią pozwoliłyśmy sobie na prywatnego przewodnika. Z tego co wiem, zapowiadają się piękne trzy tygodnie w cudownym kontynencie jakim jest Australia. Do czasu gdy nie wydarzy się coś co nie pozwoli mi dalej funkcjonować... O czym mówi Lily? Czy ktoś nie mówi jej prawdy ?