Pod rosyjską gruszą
  • Reads 55,929
  • Votes 8,504
  • Parts 121
  • Reads 55,929
  • Votes 8,504
  • Parts 121
Ongoing, First published Jun 28, 2019
Sankt Petersburg, rok 1805

W czasie balu u księcia Wołkońskiego ogłoszone zostają zaręczyny jego córki Iriny. Piotr Sorokin, przyszły pan młody, zdaje się idealnym kandydatem na męża, lecz Irina nie czuje się przekonana do tego małżeństwa. Wtedy w jej życiu pojawia się przyjaciel z dzieciństwa, Dymitr, w którym powoli się zakochuje. Młodzi nie przypuszczają, do czego doprowadzi ich uczucie.

Grafika autorstwa @chimmysgraphics

Copyright by @AnOld-FashionedGal 2019 - 2021

#3 w historyczne - 08.05.2021

III miejsce w kategorii Osobliwe wspomnienie przeszłości oraz laureat Osobliwej Książki Publiczności w Turnieju Osobliwym 2020.

I miejsce w Konkursie Literackim Papierowe róże w kategorii historyczne w głosowaniu jury i w głosowaniu czytelników.
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Pod rosyjską gruszą to your library and receive updates
or
#738śmierć
Content Guidelines
You may also like
Duch (Zakończone) by fulwia
112 parts Complete
Rok 1942. Paulina Krauss, wskutek dramatycznych wydarzeń, zmuszona jest opuścić rodzinny Kraków i zamieszkać w wiejskim majątku szwagra. Po drodze musi skorzystać z pomocy człowieka, którego zachowanie i intencje są tyleż niejasne, co zaskakujące. Córka Pauliny, Wiktoria, to siedmioletnia dziewczynka "z porządnej, niemieckiej rodziny", naiwna i czasem po dziecięcemu okrutna. Każdy fragment jej wspomnień równoważy historia widziana oczami jej matki. "Duch" nie jest opowieścią o bohaterskich czynach i wierności szczytnym ideałom, lecz o zwykłych ludziach, pełnych słabości i wad, a jednak zdolnych do poświęcenia dla tych, których kochają. Rozdartych pomiędzy dwoma narodami i dwiema tożsamościami. O decyzjach podejmowanych w imię mniejszego zła. Opowieść oparta jest luźno na historii mojej babci i prababci. "- Gratuluję. Taka z pani Niemka, jak ja jestem Polakiem. Wyprostowałam się i spojrzałam mu w oczy z furią. Wyrecytowałam, czy raczej wycedziłam przez zaciśnięte zęby, po polsku: - Kto ty jesteś? Folksdojcz cwany. Jaki znak twój? Krzyż złamany. Kto cię stworzył? Zawierucha. Co cię czeka? Gałąź sucha. Popularny w Krakowie wierszyk zrobił na nim większe wrażenie, niż się spodziewałam. Twarz mu stężała, zniknął z niej ten bezczelny uśmieszek, cofnął się o krok. Milczeliśmy dłuższą chwilę. Usiadł na sofie, zapalił papierosa i odezwał się spokojnym, niemal łagodnym tonem: - Pani mąż trafił do dulagu w Stargardzie, następnie został przewieziony do oflagu w Arnswalde. Tam ślad się urywa. Zamarłam w bezruchu, chłonąc te informacje. - Co znaczy, że się urywa? - dopytywałam. - Tego jeszcze nie wiem - przyznał." (fragment)
You may also like
Slide 1 of 10
Duch (Zakończone) cover
𝓢𝓱𝓲𝓷𝓲𝓷𝓰 |𝓙𝓪𝓷 𝓑𝔂𝓽𝓷𝓪𝓻 𝓡𝓾𝓭𝔂| ✔ cover
Tatuś Vince {Rodzina Monet} cover
Zranione uczucia {Newron} cover
Rodzina Monet (Właśnie Trwa Korekta) cover
𝐙𝐝𝐨𝐛𝐲𝐭𝐞 𝐬𝐞𝐫𝐜𝐞 𝐝𝐨𝐰ó𝐝𝐜𝐲 [𝐓.𝐙𝐚𝐰𝐚𝐝𝐳𝐤𝐢] cover
Niezwykła zdolność cover
Genius doctor: black belly miss (TŁUMACZENIE PL)SEZON 1 CZ. 1 cover
Ród Przeklętej Krwi  cover
Viendo el Arco 5 en un teatro del horror cover

Duch (Zakończone)

112 parts Complete

Rok 1942. Paulina Krauss, wskutek dramatycznych wydarzeń, zmuszona jest opuścić rodzinny Kraków i zamieszkać w wiejskim majątku szwagra. Po drodze musi skorzystać z pomocy człowieka, którego zachowanie i intencje są tyleż niejasne, co zaskakujące. Córka Pauliny, Wiktoria, to siedmioletnia dziewczynka "z porządnej, niemieckiej rodziny", naiwna i czasem po dziecięcemu okrutna. Każdy fragment jej wspomnień równoważy historia widziana oczami jej matki. "Duch" nie jest opowieścią o bohaterskich czynach i wierności szczytnym ideałom, lecz o zwykłych ludziach, pełnych słabości i wad, a jednak zdolnych do poświęcenia dla tych, których kochają. Rozdartych pomiędzy dwoma narodami i dwiema tożsamościami. O decyzjach podejmowanych w imię mniejszego zła. Opowieść oparta jest luźno na historii mojej babci i prababci. "- Gratuluję. Taka z pani Niemka, jak ja jestem Polakiem. Wyprostowałam się i spojrzałam mu w oczy z furią. Wyrecytowałam, czy raczej wycedziłam przez zaciśnięte zęby, po polsku: - Kto ty jesteś? Folksdojcz cwany. Jaki znak twój? Krzyż złamany. Kto cię stworzył? Zawierucha. Co cię czeka? Gałąź sucha. Popularny w Krakowie wierszyk zrobił na nim większe wrażenie, niż się spodziewałam. Twarz mu stężała, zniknął z niej ten bezczelny uśmieszek, cofnął się o krok. Milczeliśmy dłuższą chwilę. Usiadł na sofie, zapalił papierosa i odezwał się spokojnym, niemal łagodnym tonem: - Pani mąż trafił do dulagu w Stargardzie, następnie został przewieziony do oflagu w Arnswalde. Tam ślad się urywa. Zamarłam w bezruchu, chłonąc te informacje. - Co znaczy, że się urywa? - dopytywałam. - Tego jeszcze nie wiem - przyznał." (fragment)