Mieć przyjaciela to jedno, mieć przyjaciela z którym robicie zawody - kto pierwszy usiądzie w ławce, przed lekcją polskiego - to drugie. A mieć przyjaciela, który narzeka na wszystko, wszystkich, a następnie obraca to w żarty? To zupełnie trzy różne rzeczy. Nie, chwila, w tym przypadku to jedna...
A co jeśli ten przyjaciel, pieszczotliwie nazywany przyjacwelem - postanowi wziąć na warsztat twoje książki? Strach się bać, a co dopiero czytać. W takim przypadku żadne z twoich opowiadań na Wattpad, czy inne dzieła pisemne mają, delikatnie rzecz ujmując, przegwizdane na wszystkich frontach.
Książka poświęcona barwnej twórczości
@LadyNoir20032, książce "Miraculum:Change for me"