Zawsze byłem inny i poszedłem w ślady brata Toyi , zaczęło się od kradnięcia skończyło na mordowaniu, dołączyłem razem z bratem do Ligi złoczyńców. -I jak myślisz co się teraz stanie ? -Ja nie... - Krzyknął łkając chłopak - Obserwuje cie od jakiegoś czasu , zmieniłeś się i to bardzo. - spuściłem spust.
4 parts