Wciąż mamy szansę? || Erkenci Kus || Ranny Ptaszek
  • Reads 6,223
  • Votes 35
  • Parts 1
  • Reads 6,223
  • Votes 35
  • Parts 1
Ongoing, First published Jul 13, 2019
Kontynuacja kłótni w górskiej chatce, gdyby Sanem nie odeszła i postanowiła walczyć z Canem.

Dla nie wtajemniczonych w serial, jeśli chcecie to przeczytać, nie musicie go znać. To po prostu kłótnia, dacie radę połapać się co i jak :D

Większe podsumowanie w środku.
All Rights Reserved
Sign up to add Wciąż mamy szansę? || Erkenci Kus || Ranny Ptaszek to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
HIS LAW || Zayn Malik cover
Now I live on Billboard | Pablo Gavi cover
Unforgettable Christmas cover
Mafia| Minsung  cover
Older Brother| Jeongchan cover
IMPERFECT LOVE || SZPAKU cover
bad addicted (to you) [HyunLix] cover
Hailie Monet x Adrien Santan cover
Lines we cross | Pau Cubarsí cover
Dziewczynka zbawca (The Girl Savior) || Jinx x Ekko (Timebomb) cover

HIS LAW || Zayn Malik

138 parts Ongoing

Wiele było pięknych kobiet. Miał je wszystkie. Miał, władał, posiadał. Złoto, jedwab, diament, stal. Śpiew słowika. Wiele oczu go widziało. Wszystkie należały do niego. Patrzyły z uwielbieniem. Tak jak im kazano. Patrzyły, z głową pochyloną. Któż jest tego godzien? Spojrzeć w oczy pana? Był podziwiany. Był potęgą, prawem, władzą. W wiele oczu patrzył. Wiele w nich widział. Barwy, odcienie. Szmaragdy, szafiry. Żadne takie same. Ale każde patrzyły z uwielbieniem. Tak jak nakazano. Patrzyły uniżenie. Niegodne jego spojrzenia. On patrzył wzrokiem władczym. One uwielbiały. On nie miłował żadnych... Lecz co zrobi PAN nasz, Gdy spojrzy w oczy inne? Nieznane i zimne. Patrzące z nienawiścią. W oczy barwy pięknej. Wcześniej niewidzianej. Oczy bezimiennej. Ale tylko dla niego, Skrytej w tajemnicy. W oczy w których ziemia z niebem się spotyka. W których brak uwielbienia. Jedynie pogarda... _____________________________________ Wszelkie prawa zastrzeżone.