Młoda buntowniczka postanawia wyjechać ze zniewolonego przez rządy cara Ahmeni rozpocząć swoją rewolucję w Londynie. Wydaje jej się to najlepszym sposobem, ale czasami to, co najważniejsze, jest niewidoczne dla oczu. Bet nie jest przygotowana jednak na życie w Europie. Zaczyna żałować, że wyjechała i wysyła do siostry rozpaczliwy list z prośbą o pomoc. Nie wie, że Ty postanowiła do niej dołączyć. Kto w takim razie odpowiada na jej listy? "Ty, nie masz pojęcia, co przeszła mama. Chcę uniknąć tego losu, nie będę żyć w Ahmen. Tutaj kobiety są traktowane gorzej niż zwierzęta. Nie rozumiem jak ty, inteligentna istota, tego nie dostrzegasz- skończyła. Oczy jej świeciły. Już nie obejmowała siostry. - Bet... proszę"All Rights Reserved
1 part