- Chcę żebyście się stąd wyprowadzili. Jak najszybciej. - Uwierz mi, że bardzo bym chciała, ale moi rodzice się na to nie zgodzą. Pokochali ten dom. - Ta rozmowa mogłaby wyglądać naprawdę normalnie, gdyby nie fakt, że dalej stoję plecami do niego, a on trzyma moje nadgarstki i pochyla się w moim kierunku. - Musisz zrobić wszystko, co w twojej mocy żeby ich przekonać. - A jeśli tego nie zrobię? - Spytałam choć bardzo bałam się tego co powie. - Wtedy będę chciał uzyskać odpowiedź na moje wczorajsze pytanie. Wolisz zginąć pierwsza, czy ostatnia?
1 part