The Queen Wears Black | Zayn Malik FanFiction
  • Reads 250,125
  • Votes 15,495
  • Parts 71
  • Reads 250,125
  • Votes 15,495
  • Parts 71
Ongoing, First published Jul 17, 2014
Część Pierwsza: 'Revenge is a delight of the Gods' - zakończony
  Część Druga: 'Revenge for revenge, Angel' - zakończony
  Część Trzecia: 'Is it revenge' 

- Opowiadanie jest w trakcie korekty -

 Zemsta bywa zdradziecka.
  Cassandra, pragnąc jedynie zapłaty za śmierć najważniejszej osoby w życiu, postanawia dostać się jak najbliżej Malika i zabić go. Od jakiegoś czasu nie marzy o niczym innym. Jednak co się stanie, kiedy kobieta pogubi się w swoim starannie ułożonym planie działania? Co się stanie, kiedy ktoś inny postanowi wejść jej w drogę? Czy każdy jest tym, za kogo się podaje?
  
  Wszystkie prawa zastrzeżone. Zabrania się kopiowania/powielania treści bez wcześniejszej zgody autorki. © Jesica Evans 2014
  
  Okładka: LittleLittleLittle
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add The Queen Wears Black | Zayn Malik FanFiction to your library and receive updates
or
#93polishfanfiction
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
𝑱𝒖𝒔𝒕 𝒐𝒏𝒆 𝒅𝒓𝒖𝒈 | Squid Game 2 - MODERN AU  | 𝘛𝘩𝘢𝘯𝘨𝘺𝘶 cover
Vegas || Mata cover
CHICA ATRACTIVA | Lamine Yamal cover
Often | Héctor Fort  cover
syzyf | newron cover
Mafia| Minsung  cover
Obserwator cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
never say never [ OKI ] cover

Twoje Serce - Newron

40 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...