Miał wrażenie, że jego życie będzie ciągle takie samo. Że zawsze będzie stał z boku, przyglądając się, jak inni chwalą się swoimi talentami, podczas gdy on, przez brak akceptacji, mógł jedynie patrzeć. Zdążył się do tego wszystkiego przyzwyczaić, odpychając na bok myśli mówiące, by spróbował. Uważał, że pozostanie w cieniu to najlepsze wyjście. Ale ona nie była kimś, kto tak po prostu miał zamiar pozwolić mu odpuścić.