Historia, gdzie superbohaterowie nie istnieją, chyba że staniesz się swoim własnym i wyjdziesz z życiowego bagna. A jeśli jacykolwiek kosmici obserwują Amerykę, mogą w niej ujrzeć szóstkę długoletnich przyjaciół. Jedni z nich popełnili błędy w przeszłości, inni się z nią nie pogodzili, a jeszcze inni dalej w niej tkwią. Tony, Steve, Natasha, Clint, Thor oraz Bruce próbują naprawić swoje pomyłki, ruszyć do przodu, wspierając się nawzajem. I chyba nikt z nich do końca nie jest zadowolony z tego, jak się wszystko potoczyło, do momentu, gdy Stark wpada na genialny pomysł - który albo wzmocni ich przyjaźń, albo ich drogi się rozejdą.
Na zawsze.
{ Słodko-gorzkie AU; stony; brutasha; spojlerów brak. }
Y/N, a simple woman, joins the deadly games to pay off debts after her mother's death. Young-Il, a heartless soul, controls the games, watching everything from afar while sipping on his glass of whisky.
But this year is different. When he spots Y/N, number 160, during the game of "Red Light, Green Light," he can't help but grow more obsessed with her.
The first game ends, and Young-Il decides it's time to join the games himself, meet her, and make her his forever. Not that he will allow anyone else to even look at her
But will Y/N really trust him?