W tym samym czasie, gdy Gardienne trafiła do K.G., ktoś inny pojawił się w lesie. Licealistka ostatniego roku kurczowo trzymała się życia, starając się unikać wszystkiego, co jej zdaniem było zbyt podejrzane. O zgrozo, najmniej dziwny wydał jej się mężczyzna w czarnej zbroi i masce. Skąd mogła wiedzieć kim jest? Jakie miała podstawy, by myśleć, że jest niebezpieczny? Podążała za nim licząc na słowo wyjaśnienia i pomoc w przetrwaniu w tym dziwnym świecie. Wielokrotnie znikał jej z oczu, by pojawić się parę godzin później, przyprawiając ją niemal o zawał.
Jednak pewnego dnia się nie zjawił. Idalia, gdyż tak miała na imię licealistka, początkowo się tym nie przejęła, ale samotność coraz bardziej zaczęła jej doskwierać, a wraz z nią obezwładniający strach. Dosyć nierozsądnie postanowiła ruszyć na poszukiwania. Jednak zamiast znaleźć mężczyznę, znajduje wyjście z lasu, a jej wzrok pada na Kwaterę Główną.
~~~~~~~~~
Okładka by @MysiaSSS
Kolejna książka z Eldzi na moim profilu... No cóż, w tym temacie, jeśli chodzi o tworzenie najlepiej się odnajduję. Więc łapcie! Tym razem są to scenariusze.
Jeden rozdział = jedna postać. Łatwo znaleźć swoich ulubieńców. Rozdział będą się pojawiać albo jednego dnia wszystkie, albo dzień za dniem
Postacie:
~ Nevra
~ Ezarel
~ Lance (Ashkore)
~ Valkyon
~ Leiftan
Nie przewiduję dodawania innych
Okładka tymczasowa. Robiona na szybko