Story cover for Szczęśliwa, dzięki miłości | Hiccstrid  by OdskoczniaOdZycia
Szczęśliwa, dzięki miłości | Hiccstrid
  • WpView
    Reads 25,142
  • WpVote
    Votes 767
  • WpPart
    Parts 19
Sign up to add Szczęśliwa, dzięki miłości | Hiccstrid to your library and receive updates
or
#13hiccstrid
Content Guidelines
You may also like
Rany się goją | Strange Family by AgogKot
31 parts Complete
Fragment na zachętę (wybrałam jakiś z pova Starka): "(...)Po chwili byłem już pod odpowiednią salą i chwyciłem klamkę z zamiarem zobaczenia się z Peterem ale obok mnie pojawił się nie kto inny jak Doktor Strange. Mężczyzna chwycił moją rękę, odciągając ją od klamki. - Nie można przeszkadzać w operacji Tony - powiedział a ja wyrwałem rękę z jego uścisku i spojrzałem się na niego morderczym spojrzeniem. - Nie jesteśmy na ty - warknąłem - A poza tym, bo co? Ja mogę robić co mi się podoba. - Bo jeżeli tam wejdziesz, to przerwiesz operację a nie wiadomo czy ta stracona minuta na wyganianiu ciebie, nie odejmie mu życia - westchnął Strange a ja zmrużyłem oczy - Lepiej wracaj do domu się trochę zdrzemnąć. Przyda ci się sen. - Wyganiasz mnie? Myślisz, że się ciebie posłucham? - spytałem z pogardą. Po sekundzie tego pożałowałem, bo czarodziej jakimś portalem przeniósł mnie razem z sobą do jakiegoś pustego gabinetu i przygwoździł do ściany. - Ej, ej, ej! - oburzyłem się gdy ten jedną ręką unieruchomił mnie a drugą wyczarował jakiś kubek z dziwnym napojem. - Pij to - rozkazał podając mi kubek. - Nie! Znów tam pewnie coś dosypałeś! - odmówiłem, chwytając rękoma jego nadgarstek ręki, którą mnie trzymał. - Zmuszę cię, jeśli nie wypijesz tego z własnej woli - odparł wyjątkowo poważnie Doktor Strange, przyglądając mi się ze zmrużonymi oczami i zmarszczonymi brwiami. Gdy chciałem się mu wyrwać, to zaczarował kubek, żeby lewitował a mnie złapał też drugą ręką. - Dobra! Poddaję się! - warknąłem widząc, że kubek się do mnie zbliża. Będę miał przez to koszmary! Co jak w tym kubku jest trucizna?! Czy właśnie tak ma skończyć wielki Tony Stark?(...)" • Historia o Peterze, któremu standardowo wszyscy umierają ale znajduje oparcie u Starka i Doktora Strange'a, którzy najpierw się nienawidzą ale później wiadomo co hehe :3 • Ironstrange
Nie Mów Do Mnie Kitsune~Inazuma Eleven~ by JMK1117
112 parts Ongoing
Alex Daenerys Lisens od zawsze była „złotym dzieckiem futbolu" - szybka, utalentowana i bezlitośnie skuteczna na boisku. Grała, jakby piłka była częścią jej duszy, a bramki zdobywała z taką łatwością, że dorównywali jej jedynie brat i najlepszy przyjaciel. Jednak seria tragedii w jednej chwili odebrała jej rodzinę, zdrowie i marzenia. Adoptowana przez bogatych właścicieli imperium perfum, dostaje szansę, o której nawet nie śmiała marzyć: leczenie nogi i powrót do gry. Ale pod jednym warunkiem - jej prawdziwa tożsamość musi pozostać tajemnicą. Nazywają ją Kitsune. Nikt nie wie, kim jest, skąd pochodzi ani dlaczego zawsze gra w masce. Na boisku porusza się jak cień, a piłka słucha jej jak wierny pies. Teraz jej życie to ciąg sekretów, układów i obietnic, których złamanie może zniszczyć wszystko. Trener Ray Dark nazywa ją swoim „diamentem" i nie pozwala nikomu zbliżyć się za bardzo. Ale w świecie, w którym każdy gra na własnych zasadach, nawet diament można ukraść... lub rozbić. Gdy zamiast gry w meczu dostaje rozkaz obserwowania tajemniczego Blaze'a z Gimnazjum Raimon, Alex nie podejrzewa, że to początek meczu, którego wynik przesądzi o jej przyszłości. Bo czasem najgroźniejszy przeciwnik nie stoi po drugiej stronie boiska. Fanfik jest w trakcie poprawiana, część osób może go kojarzyć z inną okładką. Rozdziały codziennie o 16:30, może się jednak zdarzyć że rozdziału nie będzie za co przepraszam z góry. #7 inazumaeleven 21. 07. 2022 r. #2 markevans 22. 07. 2022 r. #1 inazumaeleven 15. 01. 2023 r. #1 markevans 15. 01. 2023 r. #8 axelblaze 15. 01. 2023 r. #2 judesharp 12. 03. 2023 r. #4 axelblaze 12. 03. 2023 r. #2 markevans 10. 08. 2025 r. #4 inazumaeleven 02. 10. 2025 r. #1 judesharp 02. 10. 2025 r. #4 inazumaeleven 06. 11. 2025 r. #1 axelblaze 24. 11. 2025 r. #3 markevans 24. 11. 2025 r.
You may also like
Slide 1 of 10
Rany się goją | Strange Family cover
Emili Monet-gorsza siostra  cover
Ocaleni cover
Nie Mów Do Mnie Kitsune~Inazuma Eleven~ cover
Mam do ciebie tą cholerną słabość cover
Sprawiedliwi - Trójmiasto || Zapisane W Sercach  cover
[Zakończono] Młodzi Tytani: miłość przez więź cover
𝓞𝓚 𝓞𝓚 𝓞𝓚 - OSKAR OKI KAMIŃSKI cover
Zalewski x Cash cover
Zły numer | Irondad cover

Rany się goją | Strange Family

31 parts Complete

Fragment na zachętę (wybrałam jakiś z pova Starka): "(...)Po chwili byłem już pod odpowiednią salą i chwyciłem klamkę z zamiarem zobaczenia się z Peterem ale obok mnie pojawił się nie kto inny jak Doktor Strange. Mężczyzna chwycił moją rękę, odciągając ją od klamki. - Nie można przeszkadzać w operacji Tony - powiedział a ja wyrwałem rękę z jego uścisku i spojrzałem się na niego morderczym spojrzeniem. - Nie jesteśmy na ty - warknąłem - A poza tym, bo co? Ja mogę robić co mi się podoba. - Bo jeżeli tam wejdziesz, to przerwiesz operację a nie wiadomo czy ta stracona minuta na wyganianiu ciebie, nie odejmie mu życia - westchnął Strange a ja zmrużyłem oczy - Lepiej wracaj do domu się trochę zdrzemnąć. Przyda ci się sen. - Wyganiasz mnie? Myślisz, że się ciebie posłucham? - spytałem z pogardą. Po sekundzie tego pożałowałem, bo czarodziej jakimś portalem przeniósł mnie razem z sobą do jakiegoś pustego gabinetu i przygwoździł do ściany. - Ej, ej, ej! - oburzyłem się gdy ten jedną ręką unieruchomił mnie a drugą wyczarował jakiś kubek z dziwnym napojem. - Pij to - rozkazał podając mi kubek. - Nie! Znów tam pewnie coś dosypałeś! - odmówiłem, chwytając rękoma jego nadgarstek ręki, którą mnie trzymał. - Zmuszę cię, jeśli nie wypijesz tego z własnej woli - odparł wyjątkowo poważnie Doktor Strange, przyglądając mi się ze zmrużonymi oczami i zmarszczonymi brwiami. Gdy chciałem się mu wyrwać, to zaczarował kubek, żeby lewitował a mnie złapał też drugą ręką. - Dobra! Poddaję się! - warknąłem widząc, że kubek się do mnie zbliża. Będę miał przez to koszmary! Co jak w tym kubku jest trucizna?! Czy właśnie tak ma skończyć wielki Tony Stark?(...)" • Historia o Peterze, któremu standardowo wszyscy umierają ale znajduje oparcie u Starka i Doktora Strange'a, którzy najpierw się nienawidzą ale później wiadomo co hehe :3 • Ironstrange